Croissanty Gordona Ramsaya

Croissanty Gordona Ramsaya

Przepis wpadł mi kiedyś w oko przy okazji poszukiwania śniadaniowych inspiracji natrafiłam na taką propozycję od Gordona. Podobno w czasach kiedy mieszkał i szkolił się w Paryżu serwował sobie takie śniadanie co najmniej raz w tygodniu. 

Dotychczas croissanty kojarzyły mi się przede wszystkim ze słodką wersją, a już z pewnością nie myślałam o ich faszerowaniu. Tym razem mamy croissanty na słono i to z pysznym mięsnym nadzieniem.

Potrzebujemy:

  • 4 croissany
  • 8 pikantnych cienkich kiełbasek (mogą też być np. kabanosy itp)
  • 2 ząbki czosnku
  • garść grubo posiekanej natki pietruszki
  • 2 łyżeczki małych kaparów
  • 4 plasterki sera
  • oliwa
  • sól, pieprz

Rozgrzejcie oliwę na patelni na średnim ogniu. W tym czasie kiełbaski pokrójcie w ok 2-3 centymetrowe kawałki Podsmażcie aż lekko zbrązowieją (jeśli używacie surowych kiełbasek najpierw je podsmażcie dopiero potem krójcie). Dodajcie drobno posiekany ząbek czosnku, a po ok 30 sekundach podsmażania pietruszkę i kapary. Wszystko wymieszajcie i zdejmijcie z patelni (nie myjcie jej jeszcze!)

Z każdego croissanta odetnijcie górę. Ułóżcie go odciętą stroną na patelni na której smażyliście kiełbaski. Podsmażajcie je aż się zezłocą. Następnie delikatnie ugniećcie ich środki, tak by zrobić miejsce na farsz.

Do każdego croissanta włóżcie porządną porcję kiełbasek, a następnie przykryjcie je plastrem sera. Zapiekajcie w piekarniku lub pod grillem przez dosłownie kilka minut, tak by ser się tylko roztopił. Podawajcie jeszcze gorące.



KOMENTARZE