Makaron z brukselką
No właśnie. Dziś krótko o małej podróży kulinarnej, którą nieco przypadkowo zafundowała mi moja lodówka. Zaczęło się od brukselki, o której mawia się, że jest typowo brytyjskim (choć nieco znienawidzonym) przysmakiem. Stacją docelową był włoski makaron. To właśnie jego zielone opakowanie zainspirowało mnie, żeby zmieszać …