Pomidory faszerowane ryżem

Potrzebujemy:
- 6 dojrzałych pomidorów
- torebkę ryżu basmati (ok. 100 g)
- 150 g szpinaku mrożonego
- ząbek czosnku (drobno posiekany)
- 1 nieduża cebula (drobno posiekana)
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- świeża bazylia i oregano (wedle uznania)
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek
W całej potrawie najwięcej czasu zajmie nam ugotowanie ryżu, które zajmie ok. 20 minut.
W między czasie na patelnie podsmażamy czosnek i cebulę. Aby się nie przypaliły możecie posypać je szczyptą soli. Gdy się lekko zeszklą dodajemy do nich szpinak, podlewamy niewielką ilością wody i podsmażamy 2-3 minuty. Na samym końcu dodajemy sok z cytryny, jogurt, pieprz oraz posiekane zioła. Następnie szpinak dokładnie mieszamy z ugotowanym ryżem.
Z każdego pomidora odcinamy ok 0,5 centymetrowy plasterek u góry. (Możecie je wcześniej sparzyć i obrać ze skórki, ale ja uważam, że skórka nikomu nie zaszkodzi, a takie nieobrane pomidory nie tylko prezentują się lepiej, ale też dłużej przetrwają, no i oszczędzamy trochę czasu) Przy pomocy łyżki wydrążamy środek każdego z pomidorów, uważając żeby nie uszkodzić dna.
Każdego pomidora hojnie faszerujemy ryżem. W takiej postaci świetnie smakują, ale jeśli chcecie pójść krok dalej, możecie je posypać drobno startym serem (np. parmezanem) i zapiec w piekarniku, wtedy nadacie tej potrawie zupełnie nowy wymiar