Beignets – pączki z Nowego Orleanu
Jeśli trzeba byłoby stworzyć listę najpopularniejszych, amerykańskich deserów, beignets z pewnością znalazłyby się w jej czołówce. Te puszyste i delikatne pączki to idealna alternatywa dla tradycyjnych słodkości, którymi zajadamy się w Tłusty Czwartek. Ich przygotowanie jest zaskakująco proste i pyszne. Jeśli do tej pory ich nie robiliście, koniecznie dodajcie przepis na beignets do waszej listy do zrobienia.
Czym są beignets?
Ten słodki przysmak przywędrował do Nowego Orleanu w XVIII wieku wraz w francuskimi kolonistami. Niewielkie, puszyste poduszeczki początkowo były przygotowywane z ciasta parzonego (przepis na takie ciasto znajdziesz >> tutaj <<) jednak z czasem znacznie popularniejszą stała się wersja z ciasta drożdżowego.
Obecnie beignets są jednym z kulinarnych symboli Nowego Orleanu, a ich aromat słodko roznosi się nie tylko po legendarnej Bourbon Street. Szczególnie dużo zjada się ich w czasie Mardi Gras czyli ostatniego dnia karnawału (dzień przed środą popielcową), jednak tak naprawdę na nowoorleańskich stołach goszczą przez cały rok. Puszyste, obłędnie słodkie, z lekkim cynamonowym aromatem. Istnieje mnóstwo wariacji na ich temat, a wszystkie mają jedną wspólną cechę – zdecydowanie warto ich spróbować.
Czy beignets można nadziewać?
Traydycjnie nowoorleańskie pączki beignets podaje się bez nadzienia, za to z bardzo dużą (naprawdę bardzo dużą!) ilością cukru pudru. Ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby nieco urozmaicić ich smak, nadziewając je np. ulubioną konfiturą, dżemem lub budyniem. Idealnie sprawdzi się również krem czekoladowy lub orzechowy – wszystko zależy od twojej wyobraźni.
Beignets należy nadziewać już po usmażeniu, kiedy zdążą lekko przestygnąć. Do nadziewania możesz użyć specjalnej szprycy lub rękawa cukierniczego z odpowiednią końcówką – długą, cienką i ostro zakończoną, co ułatwi wbijanie się w pączki.
Na czym smażyć beignets?
W przypadku tych pączków, podobnie jak w przypadku tradycyjnych, polskich, możesz do smażenia użyć smalcu. Oczywiście możesz sięgnąć także po olej – najlepiej roślinny o neutralnym smaku.
Pamiętaj również, że pączki należy smażyć na głębokim tłuszczu, dlatego ważnym jest, aby wybrać odpowiednie naczynie – dużą patelnię lub garnek. Zwróć też uwagę, aby tłuszcz nie rozgrzał się zbyt mocno, ponieważ w takiej sytuacji pączki spalą się z zewnątrz, pozostając surowe w środku.
Jak podać beignets?
Jak już wspominałam wcześniej, beignets nie potrzebują wielu dodatków, a tradycyjnie podaje się je wyłącznie ze sporą ilością cukru pudru. W tej wersji będą idealnie pasować do popołudniowej kawy lub herbaty.
Warto również pamiętać, że nowoorleańskie pączki najczęściej smaży się tuż przed podaniem. Najlepiej smakują jeszcze ciepłe – przestudzone wyłącznie na tyle, aby nie poparzyły ust. Też uważam, że w takiej wersji zyskują dodatkowy walor. Jeśli masz już chłodne pączki, możesz z powodzeniem wrzucić je na kilka sekund do mikrofalówki.
Przepis na beignets
Składniki na beignets
Na około 20 beignets
- 370 g mąki pszennej
- 7 g suszonych drożdży
- 100 g cukru
- ¼ łyżeczki soli
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- ¼ łyżeczki cynamonu
- 30 g miękkiego masła
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 jajko
- 180 ml maślanki
- olej do smażenia
- cukier puder do oprószenia pączków
Jak zrobić beignets?
Do misy robota planetarnego przesiej przez sitko mąkę, a następnie dodaj do niej cukier, drożdże, sól, sodę oczyszczoną, cynamon, miękkie masło, pastę waniliową oraz jajko. Zacznij powoli miksować całość przy pomocy haka do wyrabiania ciasta, stopniowo dodawaj do misy maślankę.
Wyrabiaj ciasto przez około 10 minut, tak aby utworzyło jednolitą, błyszczącą gładką masę, która nie klei się do ścianek misy i bez problemu daje się uformować w kulkę.
Ciasto przełóż do delikatnie natłuszczonej miski, dokładnie owiń folią spożywczą i odstaw w ciepłe miejsce na około 90 minut, aby ciasto podwoiło swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto przełóż na stolnicę oprószoną niedużą ilością mąki. Uformuj z niego kulę, a następnie rozwałkuj ciasto na prostokąt o grubości około 1 cm. W razie potrzeby możesz dodatkowo oprószyć ciasto i wałek mąką. Pokrój ciasto na kwadraty o boku około 5 cm. Przykryj ciasto ściereczką i odstaw do ponownego wyrośnięcia na 30 minut.
W międzyczasie nagrzej w dużym garnku rozgrzej olej do temperatury 190 stopni. Powinno być go na tyle dużo, aby beignets mogły w nim swobodnie pływać.
Pączki nowoorleańskie przekładaj pojedynczo na rozgrzany tłuszcz, smażąc tylko kilka sztuk na jeden raz. Smaż je około 2 minut z każdej strony, tak aby się równomiernie zezłociły. Pamiętaj, że tłuszcz nie może być zbyt mocno rozgrzany, gdyż wtedy pączki będą spalone na zewnątrz, a w środku wciąż surowe.
Usmażone beignets przełóż na papierowy ręcznik, który wchłonie nadmiar tłuszczu. Kiedy lekko przestygną oprósz je sporą ilością cukru pudru. Jeśli masz ochotę na dodatkową porcję słodkości, możesz nadziać je ulubionym dżemem lub kremem czekoladowym.